Naukowy Portal Archiwalny
WŁOCHY: Dokumenty dotyczące porwania i zabójstwa Aldo Moro będą upublicznione
Dnia 16 marca 1978 r. w Rzymie na via dei Fani terrorystyczne "czerwone Brygady" dokonały śmiałego porwania jednej z czołowych postaci włoskiej chadecji, profesora Aldo Moro. W trakcie porwania zginęło pięciu ochroniarzy Moro. Porwanie wstrząsnęło całym światem. Także w ówczesnej Polsce peerelowskie media mówiły o nim dużo. O uwolnienie polityka błagał "na kolanach" papież Paweł VI. Bezskutecznie. Zwłoki, zastrzelonego Moro, zostały znalezione 9 maja w bagażniku samochodu na via Caetani w Rzymie, w miejscu wskazanym przez Romano Prodiego (premier Włoch w latach 1996- 1998, 2006- 2008) powołującego się na medium, które wskazało miejsce porzucenia zwłok. Fakt tak niezwykłego odnalezienia zwłok Moro wzbudzał u współczesnych wiele podejrzeń, zwłaszcza w kontekście oskarżeń Prodiego w współpracę z KGB, jakie przeciwko niemu wysunięto w latach dziewięćdziesiątych i później w 2005r.
W maju 2011 r. Centralne Archiwum Państwowe w Rzymie (Archivio centrale dello Stato) otrzymało z Archiwum Służb Informacji dla Bezpieczeństwa (Archivio dei Servizi informazione per la sicurezza)dokumentację związaną z porwaniem i zabójstwem. Dokumentacja obejmuje okres 1978- 1995, liczy 57 fascykułów zawierających około pięciuset dokumentów i setki załączników do nich. Całość zostanie upubliczniona w formie cyfrowej. Inicjatorem upublicznienia dokumentów jest Minister Spraw Wewnętrznych Włoch Giuliano Amato. Decyzję o upublicznieniu podjęto w 2008r. w trzydziestą rocznicę wydarzenia.
Więcej w języku włoskim: DGA
oprac. Adam Baniecki
AP/O Lubań
Poprawiony (niedziela, 05 czerwca 2011 16:13)
NIEMCY: Sport i propaganda w eterze 75 lat temu.Stiftung Deutsches Rundfunkarchiv (Fundacja Archiwum Niemieckiego Radia) na swoich stronach interentowych, udostępnia online imponujący materiał fonograficzny i fotograficzny dotyczący olimpiady zimowej w Garmisch - Parten Kirchen i w olimpiady letniej w Berlinie w 1936 roku. Właśnie w tym roku mija 75 rocznica obu olimpiad, co stało się bezpośrednią przyczyną przypomnienia tych wydarzeń. Bogata oferta popularyzująca wiedzę o nazistowskich Niemczech i roli propagandy w tym systemie z wykorzystaniem wielkiej i szlachetnej idei olimpijskiej, nosi tytuł „Die Olympischen Spiele 1936 im NS-Rundfunk- Eine rundfunkhistorische Dokumentation" Prezentowane materiały to mało znane reportaże i komentarze na żywo z obu olimpiad, oraz niepublikowane dotychczas zdjęcia pokazujące olimpiadę od strony warsztatu radiowca i komentatora sportowego. Są one ciekawe nie tylko ze względu na treść komentowanych wydarzeń sportowych, ale również ze względu swoją otoczkę ideologiczną i propagandową. Emocjonalne i żywiołowe komentarze dziennikarzy sportowych miały przekonać odbiorców o wielkości III Rzeszy i sile niemieckiego ducha walki, bo sport był ważnym elementem tej polityki. Materiał wzbogacony zastał o liczne fotografie i komentarze historyczne. Należy przypomnieć, iż właśnie olimpiada 1936 roku była pierwszą, na tak dużą skalę transmitowaną przez radio, imprezą sportową.
Obie olimpiady miały w zamyśle propagandowym poprawić wizerunek III Rzeszy po agresywnych i źle odebranych przez opinię europejską działaniach Adolfa Hitlera, takich jak wkroczenie do zdemilitaryzowanej strefy w Nadrenii, represje wobec przeciwników politycznych i mniejszości żydowskiej, czy budowa obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Znakomita organizacja olimpiady, okazywana wówczas gościnność i działania Ministerstwa Propagandy pod patronatem Josepha Geobbelsa, wydaje się, że spełniły swoje zadanie. O sile przekazu medialnego – wówczas radiowego- w dwa lata później mogli się przekonać mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, gdzie po emisji słuchowiska „Wojna światów” w adaptacji Orsona Wellesa wybuchła panika, gdyż słuchacze odebrali słuchowisko za relację z prawdziwego lądowania Marsjan na Ziemi. Poprawiony (wtorek, 31 maja 2011 19:20) FRANCJA: X Konferencja archiwów departamentalnych.W dniach 26- 27 maja 2011 r. w Kolmarze (Colmar) odbędzie sie doroczna konferencja Sekcji Archiwów Departamentalnych Stowarzyszenia Archiwistów Francji pod hasłem: "Archiwa departamentalne i terytorialne pomiędzy reformą administracji terytorialnej a terytorializacją kultury". Konferencja odbędzie się w trzech blokach: oprac. Adam Baniecki Poprawiony (wtorek, 24 maja 2011 14:51) SZWAJCARIA: Staatsarchivs Nidwalden - wszystkie karty na stół.W Staatsarchivs Nidwalden w Szwajcarii, w trakcie rutynowych zabiegów konserwatorskich ksiąg sądowych z pierwszej połowy XVI w., odnaleziono 90 bardzo dobrze zachowanych i prawie kompletnych kart do gry tzw. Jasskarten. Przeleżały tam spokojnie pół tysiąclecia, ukryte w obwolucie księgi protokolarnej Nidwaldnerskiego Sądu Karnego obejmującego lata 1528-1535. Posłużyły one jako wzmocnienie okładek księgi, w okresie, kiedy do prac introligatorskich często wykorzystywano -„zbędne” lub noszące znamię zakazanych - materiały, które można byłoby określić mianem „średniowiecznej makulatury”. Tego typu znaleziska zdarzają się bardzo rzadko. Jednak po tych nielicznych przypadkowych odkryciach, biorąc do ręki stare księgi, nigdy nie możemy mieć pewności, czy nie zawierają one jakichś niespodzianek. Podobna historia wydarzyła się w ubiegłym roku Hauptstaatsarchiv w Stuttgarcie, gdzie na podobnej zasadzie odnaleziono w księgach rachunkowych różnych urzędów z XVI w. zapisy pergaminowe z ksiąg liturgicznych i chorałów gregoriańskich (Archnet z 28 czerwca 2010 r.). Karty do gry i gregoriańskie chorały to oczywiście zupełnie różne kategorie wytworów kultury, ale połączył je wspólny los popadnięcia w pewnym momencie historycznym w niełaskę i wtórnego wykorzystania ich jako materiału introligatorskiego.
Poprawiony (wtorek, 17 maja 2011 18:08) CZECHY: XVI Konferencja Czeskich ArchiwistówCzescy archiwiści spotykają się na krajowych konferencjach co dwa lata. W tym roku miejscem obrad, XIV już Krajowej Konferencja Czeskich Archiwistów była, położona koło Chebu, uzdrowiskowa miejscowość Frantiskove Laznie, gdzie w dniach 26-28 kwietnia 2011 r. zjechało się blisko 500 osób, aby obradować nad bieżącymi problemami czeskiej archiwistyki. Tym razem hasło konferencji brzmiało „Archiwa udostępnione i otwarte? Współczesne trendy w udostępnianiu archiwaliów”.
W pierwszym Adam Banicki (AP we Wrocławiu O/Lubań) omówił rolę badacza archiwów historycznych w międzynarodowych standardach archiwalnych, w drugim Ivo Łaborewicz (AP we Wrocławiu O/Jelenia Góra) przedstawił prezentację filmową poświęconą obrazowi użytkownika archiwów w polskich filmach fabularnych. Wszystkie trzy wystąpienia zagraniczne spotkały się z dużym zainteresowaniem zgromadzonych. Ma bowiem otwierany blat, pod którym ukryto materac. Dzięki temu rozwiązaniu, pochłonięty swą pracą archiwista, nie musiał tracić czasu na powroty do domu, lecz przespać się wygodnie w swoim gabinecie, i już z samego rana pogrążyć się w ukochanych dokumentach. Poprawiony (niedziela, 15 maja 2011 14:44) |